Szablon stworzony przez Arianę dla Wioski Szablonów | Technologia Blogger | X X X

środa, 16 września 2015

Bezsensu - Wszystko i nie tylko wszysto

Zespół z Zielonej Góry poznałem, kiedy usłyszałem ich cover grupy Happysad na serwisie YouTube. Jeden kawałek zrodził się w wielkie zainteresowanie grupą Bezsensu, a przede wszystkim zainteresowanie to padło ze względu na  styl oraz na barwę głosu Krzysztofa Garbaciaka, który w mojej opinii bardzo przypomina głos Artura Rojka. Od razu zacząłem czytać na temat grupy i jak się okazuje grupa teoretycznie powstała w 2006 roku, natomiast w praktyce dołączenie Krzysztofa do zespołu można uznać, za rozpoczęcie poważnej działalności. I już na swoim koncie posiadają kilka udanych koncertów z gwiazdami dużego rozmiaru. Tak przeszedłem do słuchania ich pierwszej płyty '' Co Tam Myślisz?'' z roku 2013, a następnie zacząłem oczekiwać zapowiadanej płyty na ten rok.





I w końcu doczekałem się albumu '' Wszystko i nie tylko wszystko'', który premierę miał w maju tego roku. Lecz za nim przejdziemy do muzyki muszę dodać kilka słów na temat okładki płyty. Gratulacje dla osoby, która zaprojektowała to dzieło. Już na samym początku zostałem zaintrygowany, pomysłem  okładki nieco tajemniczej z świetnie dobranymi kolorami, a co najważniejsze,  nie przesadzonej, która świetnie wprowadza nas w brzmienia i klimaty całej płyty. 



Po przesłuchaniu, było jedno wielkie wow! Nawet nie zdążyłem odczuć, że płyta się skończyła, a ja słucham jej już drugi raz. Po pierwsze brawa za niestandardowość muzyki. Jest to ogromny plus tej płyty, że cała muzyka jest bardzo doskonale przemyślana, ułożona, słychać w niej ciekawe  rozwiązania brzmieniowe, które łączą się w emocjonalną barwę. Myślę że fani spokojnych alternatywnych brzmień od razu zakochają się w brzmieniach gitary oraz klawiszy czy innych ciekawych instrumentów elektronicznych, jakie posiadają chłopaki z Bezsensu. A w szczególności trzeba uwzględnić, że grupa jest stosunkowa młoda na rynku muzycznym, a profesjonalizm komponowania utworów jak pozwolili  pokazać  w tej czy choćby w pierwszej płycie z 2013 roku jest ogromny, a co najważniejsze mocno w ich stylu. Płyta
'' Wszystko i nie tylko wszystko'' jest o wiele spokojniejsza od pierwszej wydanej 2 lata temu, lecz myślę że bardziej liryczna, a co najważniejsze płyta opowiada o czymś konkretnym. Mianowicie ja odczułem tutaj po prostu problematykę związaną z życiem i jego sensem, z przemijaniem oraz zwykłymi problemami. Wszystko to jest przekazane za pomocą świetnych tekstów, bardzo głębokich i liryczne, a nie koniecznie mocno rozbudowanych - tutaj na myśli mam utwór ''Tylko dzieci''. Utwór składa się właściwie z 3 zdania, lecz słowa osobiście chwyciły mnie za serce.

''Tylko dzieci to ludzie, później się z tego wyrasta.
Na spokojny sen zamiast bajek - lekarstwa.

Tylko dzieci to ludzie, później się z tego wyrasta.
Zamiast pytań o sens, wyuczone hasła.''


Myślę że jest to najkrótszy i najlepszy tekst jak kiedykolwiek słyszałem, a przede wszystkim niesie za sobą sens. Na płycie jest 9 innych numerów, które podobnie jak ten naprawdę wywołują wiele emocji i dają do myślenia. Moim zdaniem każdy z tych kawałków posiada w sobie coś nad czym możemy się pochylić, zatrzymać i pomyśleć - uświadomić wiele rzeczy związanych z naszą egzystencją. Chciałem dodać, że nazwy utworów to ciekawa zabawa słowami takimi jak nic, wszystko, zawsze, które też przewijają się w tekstach poszczególnych piosenek. A do całości świetnych tekstów oczywiście dokłada się reszta muzyków, która jak już wspomniałem ciekawymi rozwiązaniami dźwiękowym, bardzo niestandardowymi, które sprawiają, że cała płyta posiada swoisty klimat, buduje wiele emocji oraz uczuć. Osobiście trafiła w moje serce i długo z niego nie wyleci. 


Zachwyt, emocje, świetna zabawa, przemyślenia to co pozostawia płyta grupy Bezsensu. Kłaniam się nisko za robotę, która mogła dać mi wiele przeżyć. Grupa jak na młody zespół w wielkim basenie muzycznym pokazała klasę i to że nie wszystko musi, być robione wedle schematów oraz standardowych zagrań. Myślę,że każda osoba, która odnajduje się w klimatycznych spokojnych brzmieniach alternatywnych pokocha tę płytę. 
Przyszedł czas na ocenę, a z racji tej że płyta urzekła mnie w stu procentach, grupa otrzymuje ocenę 9/10 . Za dobrą robotę oraz za coś do czego będę wracał nieraz za coś co będzie długo pozostawiało dla mnie tematy do rozmyślań.  Oczywiście życzę grupie powodzenia w dalszej karierze, którą na pewno prężnie będę śledził. Oraz udanej trasy koncertowej z moim ulubionym zespołem Happysad, która odpędzie się jesienią tego roku. Mam nadzieje, że zawitam na któryś z koncertów i będę mógł na żywo przeżyć emocje dawane przez grupę z Zielonej Góry. 


Recenzja Przemek Ustymowicz 



Link do płyty za darmo na spotify: https://play.spotify.com/album/1rtGzBan330eo1Lb8ugrBm

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Moja lista blogów